Podczas spaceru w okolicach Muzeum przyjrzymy się temu, co rośnie gdzieś pomiędzy parkami i ogrodami a miejscami niezaopiekowanymi przez człowieka.
O WYDARZENIU
W maju wszystko jest wybujałe. Kwitną klomby, parki zielenieją, a z chodników wyłaniają się korzenie i kłącza. Podczas spaceru w okolicach Muzeum przyjrzymy się temu, co rośnie gdzieś pomiędzy – na granicy trzeciej i czwartej przyrody.
Trzecią przyrodą nazywamy tereny zieleni urządzonej, takie jak ogrody, skwery, trawniki i parki, natomiast czwartą przyrodą – tereny niezaopiekowane przez człowieka.
Podczas spaceru zastanowimy się: czy kwiaty podlewane deszczem dorównują roślinom pielęgnowanym przez człowieka? Który dąb produkuje największe żołędzie? Dlaczego niektóre klony nazywamy inwazyjnymi i czy próchnieją one szybciej niż klony zwyczajne, o dłoniastych liściach?
Oprócz roślin spojrzymy też na mniejsze organizmy, np. odkryjemy kryjący się w miejskiej przestrzeni świat grzybów. Porozmawiamy o owadach, które zapylają, drążą tunele i budują mikroświaty tuż pod naszymi stopami. Spacer zakończymy w Muzeum – na wystawie familijnej „Kwiaty polskie”.
ПОЛОЖЕННЯ
Małgorzata Ruszkowska. Z wykształcenia etnolożka, z zawodu człowiek od wszystkiego. Przewodniczka po Warszawie, współzałożycielka duetu Mead Ladies i redaktorka. Współautorka dwóch książek kulinarnych i dwóch publikacji dla dzieci oraz zawodowa zbieraczka dzikich roślin. Właścicielka manufaktury kosmetyków i kadzideł.