„Nikt oprócz ciebie nie powinien decydować o twoim losie”.
Trzej członkowie Set It Off akceptują swój nowo odkryty status niezależnego zespołu, zrywając łańcuchy, które kiedyś ich powstrzymywały. Porzucają rozczarowanie, presję społeczną i krytykę online, która dręczy artystów w XXI wieku. Media społecznościowe pociągają za sznurki, a spełnienie oczekiwań wszystkich innych jest ciężkim krzyżem do udźwignięcia. Ale trio przestało być marionetkami i wkracza w nową erę, w której priorytetem jest wolność, a nie strach przed porażką.
Łącząc szerokie spektrum wpływów dźwiękowych, pisanie muzyki jest dla Set It Off sposobem na katharsis. A ich najnowsze single udowadniają, że ten mieszający gatunki zespół pozostanie z nami na dłużej. Od nieskrępowanie teatralnego „Evil People” po naładowany nu-metalem „Punching Bag”, ich najnowsze wydawnictwa są po prostu pełne życia. Cody Carson (wokalista/liryk), Zach DeWall (gitarzysta) i Maxx Danziger (perkusista) stworzyli świat, który jest zupełnie nowy, ale przypomina iskry, które czuli podczas cyklu wydawniczego ich debiutanckiej płyty “Cinematics” (2012). Podkreślając, że przerwanie pętli dopaminy i znalezienie prawdziwego spełnienia oznacza tworzenie muzyki i wizualizacji z serca. Ponad dekadę później szczerość tria nadal rezonuje z fanami. To właśnie ta nieskazitelna szczerość sprawiła, że rockowy zespół znalazł się na antenie stacji radiowych, takich jak:
Octane Sirius XM, co jest kamieniem milowym, z którego chłopaki są dumni.
„Czujemy się, jakbyśmy znów byli nowym zespołem” – mówi perkusista Maxx Danziger. „To najlepsza zabawa, jaką kiedykolwiek mieliśmy i zamierzamy dalej gonić za tym uczuciem. Chcemy przejąć władzę nad światem”.
Co dalej z Set It Off? Spodziewaj się mnóstwa nowych singli w 2024 roku i jeszcze lepszych występów na żywo. Ale co najważniejsze, przygotuj się na dalszą ewolucję jednego z najciężej pracujących zespołów rockowych. Tylko że tym razem to oni będą rządzić.