Wystawa wyrasta z relacji rodzinnych i domowych rytuałów. Osią jest linia kobiet — babć i prababć — oraz pamięć, którą niosą rzeczy bliskie ciału. Pierwszy segment skupia ubiory: podomki i fartuchy przeniesione w malarstwo na jedwabiu. Nie są rekwizytami, lecz znakami: funkcjonują jak sztandary codzienności, oparte na realnych strojach noszonych przez przodkinie. Tła budują ornamenty przeniesione ze ścian rodzinnego domu; porządkują kompozycje i łączą osoby z miejscem. Drugi segment prowadzi od ubiorów do postaci. Prace powstały w technice batiku: rysunek wykonywany cantingiem (jawajskie narzędzie używane do nakładania płynnego gorącego wosku w pracach batikowych), następnie tkanina jest zanurzana we własnoręcznie wykonanych naturalnych barwnikach roślinnych. Paleta jest celowo ograniczona — dominuje indygo, obok akacja, nawłoć, leszczyna, marzanna barwierska — co wzmacnia klarowność przekazu. Tematy zostały nazwane wprost: śmierć i odchodzenie, obecność i nieobecność. Ciała pojawiają się, by natychmiast stać się śladem w materiale; to pamięć zapisana w włóknie, nie w anegdocie. W ekspozycji obecny jest również wątek ojca, jubilera — zasygnalizowany pojedynczą pracą z kurtką — który przypomina o roli rzemiosła i wspólnego rysowania w kształtowaniu gestu artystycznego. Medium pozostaje kluczowe, ale służebne wobec treści: malarstwo na jedwabiu i batik tworzą wspólną strukturę znaczeń. Zestawione „sztandary” codzienności i batikowe przedstawienia postaci układają się w czytelną opowieść o genealogii i pamięci. Rzeczy stają się znakami osób, a obraz — precyzyjnym narzędziem, które uruchamia pamięć i pozwala zobaczyć własne relacje w odbiciu cudzych.
wernisaż wystawy 5.12/ piątek / 18:00
czas trwania – do 14.01.2026
































