Jiluka nie uznają gatunkowego puryzmu. Od strony wizualnej charakteryzuje ich dopracowane visual kei. Od muzycznej – ciężki jak głaz metalcore z elementami awangardowymi, djentowymi i elektronicznymi. Dosłownie zjadają słuchaczy na żywo. Japońska załoga łącząca visual kei z metalcore’owym szałem wystąpi 14 czerwca w Proximie. Niedługo ogłosimy także support.
JILUKA (Japonia) visual kei, metalcore, djent, electronicore.
Z Jiluka nie ma nudy – nie ma też niczego, co możecie przewidzieć. Nagłe przeskoki z metalcore’a do elektronicznych pląsów, albo z deathcore’a do djentowej matematyki to dla nich norma i jeden z wielu trików, jakie mają w zanadrzu. Prawdziwa duma Japonii.